Plan podzielił się na 3 części i trzy przedmioty. Na początek pierwsza robótka - drugi w moje karierze rękodzieła exploding box. Jak mówiłam, wzięłam poprawkę na papier i wyszło lepiej ;)
Tutaj podziękowania dla Pasje Justychy za wspaniały kurs na tort, którym się sugerowałam podczas pracy.
W środku nie umieściłam napisów, ponieważ nie chciałam aby to co chcę życzyć znalazło się w sieci, planowo maja być napisane ręcznie ;)
Wszystkie kwiatki oczywiście robiłam sama :)
Przyznam się szczerze, że połączyłam przyjemne z pożytecznym i zrobiłam box pod wyzwanie w Kartkowe ABC. Zgłaszam więc tam moją pracę :)
A niebawem kolejne części urodzinowego prezentu :)
Świetny boxik! I kolorki rewelacyjne. A torcik pierwsza klasa. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, box wygląda fantastycznie, różyczki jak prawdziwe, tort wyszedł świetnie - cieszę się, że kursik się przydał - wujkowi na pewno się spodoba prezent.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :D
ten torcik - mniam, aż szkoda, ze jest z papieru ;) Prześliczny ten box :)
OdpowiedzUsuńDanuta piękne kwiatki na tym pudełeczku musisz mię nauczyć !
OdpowiedzUsuńNie ma problemu, nauczę na pewno :) Dziękuję :)
Usuńhalo halo!
OdpowiedzUsuń