sobota, 30 listopada 2013

Wieńce ku pamięci ... (*)

Co roku robimy z rodziną wieńce. Wolimy je zrobić niż kupować.
Pochwalę się tym co stworzyliśmy w tym roku, a tym razem głównie moje zdolne rodzeństwo z mamą.
Chłopaki brawo!!! :)

Jak widać jeden udało mi się sfotografować już w samochodzie :)

czwartek, 31 października 2013

Czarne bolerko w pośpiechu :)

Tu na wstępie ogromne podziękowania dla osoby, bez której nie skończyłabym tego bolerka ;) MARTYNA wielkie dzięki za całą pomoc, wsparcie i motywację.
Ostatni raz  wymyśliłam sobie ubranie tuż przed koniecznością jego założenia. To bolerko powstało na wesele. Miało być idealne a wyszło trochę za duże. Tak to jest jak się człowiek spieszy ;/


Tina dzięki za fotki :)

sobota, 28 września 2013

Zabawa z fotografią - part.2

Kolejna cześć zabawy z fotografią. Tym razem wykonałam zamówienie.
Powierzchnia inna niż ostatnio, bo do wykonania tego przedmiotu użyłam podkładek korkowych w różnych rozmiarach.
Co prawda nigdzie tego nie widziałam i wpadłam sama na takie połączenie, ale pewne już wcześniej ktoś to wymyślił ;/ Nawet jeśli tak to ja i tak jestem zadowolona z faktu, że padłam sama na ten pomysł. :)
 Oczywiście osoba będąca na zdjęciach została poinformowana o tym, że znajdzie się na blogu i nie miała nic przeciwko :)
 Wszystkie zdjęcia robione były nocą przy świetle żarówkowym, więc tym bardziej ogromne dzięki dla mojego fotografa. Poniższe zdjęcie nie jest wyraźne, ale postanowiłam je wstawić, bo wydaje mi się że troszkę bardziej widać różniący się kolor średniego kółka.
Foto by TINA :)


Pudełko z pudełka :)

Natchniona przez moją koleżankę z pracy (dziękuję Ci Iwonka) stworzyłam pudełko na lakiery.
Boki pudełka są jedynie oklejone, ale wierzch to już Decoupage. Kolorowe brzegi wieczka są pomalowane lakierami do paznokci.
 Foto by TINA.

Na poniższym zdjęciu starałam się pokazać dwa rodzaje użytych lakierów: połysk i mat.


Zabawa z fotografią - part.1

Pewnego ciepłego słonecznego weekendu siedząc w czterech ścianach mieszkania pomyślałam, że może warto pobawić się ze zdjęciami. Pomysłów było sporo, ale postanowiłam wypróbować różne powierzchnie. Tak też wykorzystałam zakupioną kiedyś w empiku podstawę pod obrazek.

Foto by TINA :)

Niestety jak zawsze trochę przesadziłam i niepotrzebnie domalowałam farbą elementy pomiędzy zdjęciami. No ale trudno. Pierwsza próba za mną.
Zaznaczam, że zdjęcia nie są przyklejane na powierzchnię, zastosowany jest tu preparat do przenoszenia druku na powierzchnię.

czerwona karteczka przestrzenna.

Zaczęłam robić karteczkę z papierów zakupionych w sklepie internetowym. podobno do dekoracji przestrzennych. Nie wiem do końca jak to działa, ale mam nadzieję że jak na pierwszy raz to nie wyszło mi tak strasznie.
Oczywiście nie jest ona jeszcze skończona. 

Foto by TINA :)

Trochę inna praca ręczna ;)

Tym razem troszkę z innej beczki. Pochwalę się ciastem na zimno z winogronem oraz galaretką gruszkową (osobiście polecam) zrobionym w nowej foremce silikonowej.
Takie wspomnienie lata :)



Słoiczki i puszka

Kolejna porcja słoiczków i pojemniczków na kawę :)
























Foto by TINA :)

Literkowo :)

W listopadzie 2012 zmieniliśmy mieszkanie i tak oto jestem w posiadaniu dużej pustej ściany w kuchni, gdzie spędzam masę czasu. Zastanawiałam się długo co można z nią zrobić i została podjęta decyzja o powieszeniu napisu.
W ten sposób zrodził się pomysł na napis wykonany techniką decoupage, który zawiśnie na ścianie. Niestety polscy wykonawcy nie zawsze rozumieją co się do nich pisze, dlatego w przedstawionym poniżej napisie brakuje dwóch znaków. Rzecz jasna tak tego nie powieszę i brakujące dwa znaki zostaną uzupełnione ;)


Oczywiście zdjęcia by TINA :)  - Dzięki :)

środa, 28 sierpnia 2013

Doniczka na Gardenię.

Tym razem świeżo zrobiona doniczka na gardenię.
Niestety zepsułam ją, ponieważ będąc w Empiku pokusiłam się na kupno tańszego lakieru do Decoupage i ...... oczywiście odparzyło to bałą farbę akrylową. Zaczęła odstawać w miejscach spękań oraz zsuwać się z czarnego podkładu. Powstały straszne ślady ;/ Lakier był firmy "ARTISTE". Z tej firmy wielokrotnie kupowałam farby akrylowi i byłu dobre, ale lakier i preparat do spękań to jedna wielka porażka. OSTRZEGAM przed zakupem. LEpiej zainwestować w to droższe.

Mimo to mam nadzieję że doniczka nie wyszła źle.



sobota, 10 sierpnia 2013

Wazonik :)

Całkiem wymyślony, posklejany z wielu różnych myśli i pomysłów wazonik. Myśę, że takiego nigdzie nie kupię :) To moja pierwsza próba malowania farbami do szkła :) Mam nadzieję że to mnie usprawiedliwi :)




Słoiczkowo

Kolejny słoiczek w mojej kolekcji :d Tym razem cukier waniliowy. Jak do tej pory wszystkie te słoiczki spisują się na medal w kuchni i każdy z gości jest nimi zainteresowany :)


NIESTETY zdjęcia nie są dobre, bo moja fotograf wyjechała na wakacje ;/

Liliowo

Tym razem puszka w lilie. Przeznaczenia jeszcze nie ma ale może na kawę a może na ciastka... Praktyczna, wyprodukowana z opakowania po kawie "inka" :)



Obrus - szydełko

Tym razem robione coś dla własnej zachcianki i planowane od około roku. w końcu się zebrałam. Oczywiście zasięgnęłam porady znajomej z pracy, ale rzecz jasna jak to ja, nie do wszystkich się zastosowałam. Obrus szedł strasznie monotonnie. Tutaj jest jeszcze przed praniem i prasowaniem. W planach mam jeszcze wyhaftowanie na obrusie jakiś dekoracji muliną lub kordonkiem ale to wstępne przemyślenia tylko i nie wiem czy dojdzie do ich realizacji.
Na chwilę obecną przedstawiam zmodyfikowany obrus :D



Haftowany obrus.

Ten obrus robiłam na zamówienie koleżanki. A dokładniej to ona zaczęła  go robić i poprosiła żebym skończyła. Hafcik robiony 3 nitkami muliny, wzór miałam już narysowany. Myślałam że mi szybciej pójdzie ale wbrew pozorom był dosyć trudny i męczący.




Obrus ma być prezentem więc mam nadzieję że się spodoba :D

Bolerko czarno-niebieskie.

Zainspirowana twórczością robótkową Tiny postanowiłam sobie też zrobić bolerko. Jest wygodne (jak na razie) i jestem z niego bardzo zadowolona. Tina dzięki za inspirację :)


Tina dziękuję za zdjęcia :)