Zdążyłam wczoraj z ostatnia częścią prezentu :) Na szczęście.
Oczywiście dodany transfer, aby była nutka zabawy :)
Chciałam żeby były wyjątkowe i podobały się mężczyźnie. Mam nadzieję że mi się udało.
I tak skończyło się moje duże wyzwanie. Zrobienie wszystkich trzech części zajęło mi... 4 dni, a raczej 4 popołudnia. Pomysłu nie było tak od ręki i tak naprawdę do końca myślałam na bieżąco.
Powinnam zaplanować wcześniej takie prace.
Trzymajcie kciuki za powodzenie mojej niespodzianki ;)
Buteleczki zgłaszam jako kolejną pracę do wyzwania transferowego na DECU Style.
Piękne buteleczki. Bardzo pomysłowo je przyozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite są te buteleczki! Zachwycające! Dziękuję za udział w moim małym candy :) zapraszam ponownie na mojego bloga :) pozdrawiam słonecznie :))
OdpowiedzUsuń