Czy nie uważacie że mamy tej zimy piękną wiosnę? Widziałam że bez puszcza pączki... Wszystko wraca do życia a zimy wciąż nie ma. Zaczynam się obawiać, że jeśli w końcu przyjdzie to znów wszystko pomarznie...
Ale dziś nie o tym. Dziś przygotowałam dla Was słoiczek na coś słodkiego i z czymś słodkim :)
Podczas wigilii ze znajomymi zaginął mi podręczny słoiczek na cukier. Stał sobie zawsze w szafce i nie musiałam mieć ciągle na wierzchu cukiernicy. Niestety przepadł w niewyjaśnionych okolicznościach. ale nic straconego :) Powstał drugi, lepszy bo zdobiony :)
A co innego może być na słoiczku z cukrem jak nie przepyszne słodkie babeczki :) Oczywiście musiały się pojawić też motyle :)
Zrobiłam trochę spękań. Jak widzicie słoiczek nie jest do końca biały, bo użyłam kremowej farby :)
Jak Wam się podoba? :)
Dżastii.
Ale fajny słodziak !! Fajnie go okeliłas , widze na nim co najmniej dwie "moje" serwetki , w babeczki i motylki . Wyszło super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Słodki!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za udział w moim candy i zapraszam na ogłoszenie wyników 22.01 :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, a co do zimy, to taka bardziej mi się podoba, bo nie marznę.
OdpowiedzUsuńSuper ten słoiczek zrobiłaś. Ja dopiero próbuję swoich sił w decuo. Jeśli będziesz miała ochotę to zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńhttp://arlahobby.blogspot.com/
Dziekuję. w takim razie życzę powodzenia i dobrej zabawy :) Uwaga! Wciąga :)
Usuń