Witam ponownie.
U mnie znów karczochowe szaleństwo :) Dziś również kilka bombek tasiemkowych.
Tym razem wymyśliłam sobie takie:
Kolor czerwony wyjątkowo kojarzy mi się z tymi świętami :)
I trochę w różnych niebieskościach:
A tutaj w brokatowych kolorkach. Uwielbiam brokatowe wstążki, chociaż podczas obróbki bardzo śmiecą :)
Jak Wam się podobają te ozdoby choinkowe?
Tina dziękuję za pomoc przy zdjęciach :)
Wszystkie bombki piękne :-)
OdpowiedzUsuńświetne te bombasy. Uwielbiam robić karczochy , a u Ciebie dziś wybieram ta ostatnią brokatowa jest śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam