Witam wszystkich serdecznie i ciepło, chociaż za oknem za ciepło nie jest...
Zapowiedziałam Wam wcześniej, że w moim świątecznym asortymencie pojawią się nowości. Czas najwyższy przedstawić jedną z nich - ośnieżony medalion. :)
Tutaj jedna strona medalionu...
A tutaj druga...
I oczywiście więcej zdjęć, aby pokazać w pełni swoją pracę. W zeszłych latach nie robiłam takich ośnieżonych bombek, próbowałam zrobić coś z decoupage, ale raczej były to karczochy z niewielkim dodatkiem. Tutaj decoupage stanowi motyw przewodni. Do śniegu użyłam gotowej już masy zakupionej w moim ulubionych stacjonarnym sklepie TUTAJ.
I przybliżenie śniegu :)
Piękne zdjęcia robione przez mojego mistrza fotografii :) Tina dziękuję CI :)
a teraz czekam z niecierpliwością na Wasze opinie :) Oczywiście to jeszcze nie koniec :D
No i śliczny medalion wyszedł :)
OdpowiedzUsuńOśnieżenie medalioniku dało rewelacyjny efekt - dla mnie bomba:) Ślicznie go zrobiłaś - mam cichą nadzieje, że będą kolejne:)
OdpowiedzUsuńFotek zazdroszczę;) Ja męczę się ze swoimi fotkami i dalej nie mam tego co bym chciała:( Przydałby mi się teraz genialny fotograf - tylko skąd ja go teraz wezmę;)
Pozdrowionka:) Kasia
P.S. U mnie nawet cieplutko jest , tylko wietrznie - halny daje o sobie znać;)
Jak świątecznie i zimowo się zrobiło :-)
OdpowiedzUsuńwspaniały
OdpowiedzUsuń