Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę się doczekać sobotniego zlotu Craft Wawa. Na samą myśl buzia mi się uśmiecha. A może uda mi się zobaczyć jakiś ciekawy pokaz... Ktoś z Was jeszcze się tam znajdzie?
A tymczasem w myśl zlotu i pokazów przedstawię Wam foto relację z "warsztatu".
Akurat się idealnie złożyło ze mieliśmy dzień wolny. Przygotowałam warsztat i zasiadłyśmy.
Po uśmiechu sądzę że się spodobało :)
No i starałam się dać pełen wybór kolorów :)
I Bruno oczywiście nam towarzyszył :) Dzielnie pilnował papierów.
A to już efekt końcowy.
Przedstawiam Olę i jej pierwszą karczochową pracę :) Liczę na Wasze komentarze i opinie.
(I nie zwracajcie uwagi na tło, taka moja kuchnia hehe).
I żeby było łatwiej oceniać kilka zbliżeń pracy Oli:
Pozdrawiam.
Dżastii
Jak na nowicjuszkę to dostaję piątkę z plusem ,dla Ciebie szóstka :)
OdpowiedzUsuńDokładnie i starannie wykonana bombka :)
Wyszło świetnie. A dlaczego Twojego zdjęcia nie ma? :)
OdpowiedzUsuńByłyśmy tylko we dwie, więc ciężko było a poza tym ja nie przepadam za fotografowaniem się :) Jestem wyjątkowo niefotogeniczna :D
Usuń