Witam.
Właśnie mi się przypomniało że kiedyś robiłam kartę pamiątkowa i dziękczynną dla Danusi w rocznicę cyklicznych kolorków u Danusi.
Własnie odgrzebałam zdjęcia więc wrzucam Wam do pooglądania i ocenienia :)
Trochę pobawiłam się quillingiem.
I musiała się znaleźć moja ulubiona lalka Primy :)
Więcej quillingu :)
Co Wy na to?
Pozdrawiam.
Dżastii.
Prześliczna karteczka!
OdpowiedzUsuńSuper...musiała być pracochlonna....
OdpowiedzUsuńFantastyczna kartka.
OdpowiedzUsuńCudna
OdpowiedzUsuń