Tym razem troszkę z innej beczki. Pochwalę się ciastem na zimno z winogronem oraz galaretką gruszkową (osobiście polecam) zrobionym w nowej foremce silikonowej.
Takie wspomnienie lata :)
Barbaro, bardzo Ci dziękuję za miłe słowa :) Najprościej będzie kupić sernik na zimno w proszku. Do foremki silikonowej wlałam tężejącą galaretkę i powciskałam w nią winogrona. Trochę jej zostawiłam w miseczce do stężenia. W stawiłam do lodówki, gdy widziałam, że galaretka nie jest już płynna, ale jeszcze nie zupełnie zesztywniała, zrobiłam sernik na zimno. W tej chwili nie pamiętam czy ten na zdjęciu jest z torebki czy nie, ale robiłam i tak i po swojemu. Efekt podobny. Gotowy sernik wylałam do formy na galaretkę z winogronami zostawiając troszkę. Galaretkę z miseczki położyłam łyżką delikatnie na masę sernikową. Zalałam resztą sernika. Na wierzch położyłam biszkopty i całość do lodówki do stężenia. UWAGA! Jeżeli będziesz robić sernik z torebki to on za zwyczaj szybko zastyga, więc moment nakładania łyżką galaretki w środek sernika trzeba zrobić w miarę szybko. Polecam. Życzę powodzenia i smacznego. Jeśli się zdecydujesz to koniecznie się odezwij jak wyszło :) Pozdrawiam.
Dziękuję za chęć umieszczenia kilku słów o mojej pracy. Jest mi niezmiernie miło. Każdy komentarz jest dla mnie ważny. Zapraszam do obejrzenia wszystkich moich prac. Pozdrawiam. Dżastii :)
Jak pysznie wygląda to ciacho. Zjadłabym chętnie, ale nie wiem jak go zrobić?
OdpowiedzUsuńBarbaro, bardzo Ci dziękuję za miłe słowa :)
UsuńNajprościej będzie kupić sernik na zimno w proszku. Do foremki silikonowej wlałam tężejącą galaretkę i powciskałam w nią winogrona. Trochę jej zostawiłam w miseczce do stężenia. W stawiłam do lodówki, gdy widziałam, że galaretka nie jest już płynna, ale jeszcze nie zupełnie zesztywniała, zrobiłam sernik na zimno. W tej chwili nie pamiętam czy ten na zdjęciu jest z torebki czy nie, ale robiłam i tak i po swojemu. Efekt podobny. Gotowy sernik wylałam do formy na galaretkę z winogronami zostawiając troszkę. Galaretkę z miseczki położyłam łyżką delikatnie na masę sernikową. Zalałam resztą sernika. Na wierzch położyłam biszkopty i całość do lodówki do stężenia. UWAGA! Jeżeli będziesz robić sernik z torebki to on za zwyczaj szybko zastyga, więc moment nakładania łyżką galaretki w środek sernika trzeba zrobić w miarę szybko. Polecam. Życzę powodzenia i smacznego. Jeśli się zdecydujesz to koniecznie się odezwij jak wyszło :) Pozdrawiam.